Mundur-powod do dumy czy wstyd ???????

Wysłany: Śro 14:27, 21 Mar 2007

Zapewne, każdemu z nas zdażyłą się taka sytuacja, że idąc na zbiórkę usłyszeliśmy-Ty harcerz, czego tu chcesz ???- czy to powód, żeby zaprzestać noszenia munduru ???? czemu tak wielu harcerzy się wstydzi munduru ??????

Wysłany: Śro 14:46, 21 Mar 2007

To ja myślę, że to jest tak- nie jest łatwo być harcerką albo harcerzem. Postępuje się wtedy według ideałów zupełnie odmiennych od tych które podaje codziennie prasa, telewizja i moda. Nie jest łatwo zwrócić w szkole uwagę koledze czy koleżance, że ściąganie na klasówce to też jest kłamstwo i to nie da dobrych długotrwałych efektów, co najwyżej dobrą, niezasłużoną ocenę w dzienniku. A już tym bardziej powiedzieć, że nie wypije się z koleżankami piwa po szkole, nie zapali itp. No i, to zwłaszcza tyczy się chyba ZHR, nie jest łatwo powiedzieć "tak, wierzę w Boga, chodzę do kościoła i na religię". A przecież to jest część naszej pracy, naszego prawa, naszego postępowania- robić to co dobre, a nie to co modne. I tu zaczyna się problem z tym mundurem, który już drugi raz pojawił się w temacie. Wśród ludzi panują pewne stereotypy harcerstwa, często prawdzie, ale nie odpowiadające temu co jest na czasie. Stąd biorą się głupie żarty, kompletny brak tolerancji, powód do docinek, zaczepiania na ulicy i innych nie do końca pozytywnych zachowań. Nie jest łatwo iść w mundurze po ulicy przechodząc obok pubów i bram... Stąd bierze się niechęć do obnoszenia się z mundurem- no i nie wiem czy zauważyliście- ale problem pokazywania się w nim dotyczy przede wszystkim młodszych harcerzy i harcerki...
Nie wiem czy wyraziłam się jasno bo wyszło bardzo długo, ale jak są jakieś niejasności to mówcie, przetłumaczę jeszcze raz Smile

Wysłany: Śro 17:52, 21 Mar 2007

Zgadzam się z Weroniką. Do tego mogę dodać jeszcze inne powody:

Czasami nawet nie za bezpiecznie jest przejść w mundurze np. po zmroku w pewnych dzielnicach(nie wymienię jakich, bo każda z nas pewnie wie które to). Harcerki są narażone nie tylko na złośliwe uwagi ale też na zaczepki itp. Do tego dochodzi materiał, z którego są uszyte nasze mundury. Niby takie nic, a jednak.

Poza tym do munduru trzeba się też przyzwyczaić i zrozumieć kilka spraw, związanych z naszym byciem harcerką/rzem.

Dużo też dają kursy, przede wszystkim metodyczne, gdzie praktycznie cały czas chodzi się w mundurze i można się z nim zżyć, że się tak wyrażę).

Oczywiście dużo zależy też od zastępowych, przybocznych, drużynowych i innych funkcyjnych, którzy mają wpływ na młodszych. Wiadomo - przykład idzie z góry, ale też to kwestia odpowiedniego przekazania, czy może raczej wytłumaczenia, pewnych rzeczy i przytoczenia odpowiednich argumentów. Przekonania harcerek, że mundur to nasza duma. Może na koniec trochę patetycznie zabrzmiało...

Myślę, że część tego co powyżej napisałam pokrywa się ze zdaniem Liri, a to dlatego,że mamy podobne zdanie na pewne tematy (ciekawe dlaczego... Laughing

)

Wysłany: Nie 13:28, 25 Mar 2007

Wygląda na to że to koniec tematu... A chętnie bym poznała opinie kogoś innego- zastępowych, albo szeregowych- bo każdy na tę kwestię patrzy zupełnie inaczej, warto poznać inny punkt widzenia

Wysłany: Nie 14:58, 25 Mar 2007

Wysłany: Nie 17:06, 25 Mar 2007

no to cuz ja tez wypowiem sie w tym temaciku Smile

zgadzam sie z Tobą Olu że kwestia munduru i podejscia dziewczyn zalezy od starszych harcerek przybocznych zastepowych i drużynowej !! Very Happy

mundur jest nasza duma !!! i moim zdaniem harcerstwo ejst pracą służba dizałalnościa dla innych ludzi i do ego mamy własny strój z ktorego powinniśmy byś dumni jak np ... pilicjanci po udanej akcji !! oni tez sa dumni ze swojego munduru i potrzebni spoleczenstwu chociaz wikszosc mlodziezy wulgarnie sie do nich odnosi !! a jednak pomagaja ludziom Smile

tak samo my powinnysmy sie pogodzic z tym ze czasami ktos nas pochwali czasami spojrza na nas nie zbyt przyjemnie ale w tym wszystkim powinna wygrac chec pomocy innym Smile

chec dzialania dla innych powinno wygrac dobro Smile

i to tyle na ten temat:) Razz

mam nadzieje ze jasno sie wyrazilam bo pisze to co mysle a moze nie za bardzo umiem to ubrac w słowa Smile

pozdrawiam Smile

Dla mnie mundur harcerski niegdy niebył wstydem i niebedzie . Tylko nierozumiem jednego - Czemu niektorzy sie czepiają harcerzy chodz niebyli nawet na jednej zbiorce i niewiedzą jak to jest !? Pomijam tu tą taką dresiarską mlodziez , ale inni ... ?

Hmmm.... Odpowiedź jest co najmniej dwojaka:
-> po pierwsze: może właśnie dlatego, że nigdy nie byli w organizacji harcerskiej i wynika to z ich niewiedzy
-> po drugie: ulegają stereotypom jakie funkcjonują w środowisku podstawówkowo/gimnazjalnym (zaręczam, że w liceum inaczej patrzą na tą kwestię) a wynikają z tego, iż ideały harcerskie nie są dość popularne gdy lansuje się w świecie różne postawy z kolorowych pisemek czy styl życia gwiazd(pozostawiający wiele do życzenia w większości wypadków)
-> po trzecie: wypływa to również ze środowiska w którym takie osoby bytują i światopoglądu osób, z których młodzież ta bierze przykład.